amaro kher
dźiwes he rat
ćhawore
Kreśćuno
ćhonoło dźiwipen
tu phenes paramisia
me phenaw soske na
tu dźiwes me rat
soduj sam swetos
niedziela, 26 czerwca 2011
poniedziałek, 20 czerwca 2011
Barało jiło
tre bała hine eftato ćhon
tre jakha hine keradźi rat
piranoro gilawawa tu sau mro lil
Dewłestar
swetostar
ćhonostar
a me kamaw linaj
tiri barało jiło
tre jakha hine keradźi rat
piranoro gilawawa tu sau mro lil
Dewłestar
swetostar
ćhonostar
a me kamaw linaj
tiri barało jiło
niedziela, 19 czerwca 2011
jedziemy
jedziemy do Sącza
po zimnej biegać trawie
łapać deszcz paznokciami
później zebranie w sprawie skansenów
spotkanie z malarzem
po którym więcej się spodziewam
niż nawet po deszczu
jedziemy samochodem w którym się rzyga
więc pod moją nieobecność
nie kradnij wierszy
wystarczy poprosić
bandyto
po zimnej biegać trawie
łapać deszcz paznokciami
później zebranie w sprawie skansenów
spotkanie z malarzem
po którym więcej się spodziewam
niż nawet po deszczu
jedziemy samochodem w którym się rzyga
więc pod moją nieobecność
nie kradnij wierszy
wystarczy poprosić
bandyto
wiewiórka
była pierwsza
jest wszystkim
co ma czego ja
nie mam
go
wiewiórka
cztery miesiące do przodu
czy coś zmienia?
trzy miesiące raju
na trzy lata długi rachunek
jeśli się liczymy to zważ
najpiękniej kiedy na jednym ogonku
dwie czereśnie
rude
jest wszystkim
jest wszystkim
co ma czego ja
nie mam
go
wiewiórka
cztery miesiące do przodu
czy coś zmienia?
trzy miesiące raju
na trzy lata długi rachunek
jeśli się liczymy to zważ
najpiękniej kiedy na jednym ogonku
dwie czereśnie
rude
jest wszystkim
środa, 1 czerwca 2011
Romni
wolę ją w dżinsach
pod spódnicą w kwiaty
z uśmiechem bez cekinów
włosami bez złota, ale droga,
droga w jej krwi starsza niż wiek
pod spódnicą w kwiaty
z uśmiechem bez cekinów
włosami bez złota, ale droga,
droga w jej krwi starsza niż wiek
Subskrybuj:
Posty (Atom)